Nastolatka z kalifornijskich przemieści obmyśla metafizyczny eksperyment. Ma on ocalić świat przed zbliżającym się fatum. Jednak jego rezultaty mają zarówno zbawienną jak i destrukcyjną stronę.
"Czułe słówka, które wypowiedzieliśmy do siebie są przechowywane w tajemnym sercu nieba. Pewnego dnia, jak deszcz, opadną i rozprzestrzenią się a nasza tajemnica zazieleni się na całym świecie. "
Ktoś zna źródło czy to natchnienie scenarzysty?
Tego filmu nie sposób ocenić, gdyby była ujemna skala to takiej bym użył. Naprawdę
obejrzałem masę filmów ale ten bije wszystkie na głowę swoim debilizmem. Debilne dialogi,
debilne wstawki, cały ten film jest debilny. Jak bym chciał sobie przyrodę pooglądać albo
posłuchać muzyki to bym sobie przyrodniczy na tvp2...