Fani
"Stranger Things" będą musieli uzbroić się w cierpliwość. Z powodu strajku scenarzystów twórcy serialu, bracia
Duffer, zmuszeni byli opóźnić start prac na planie zdjęciowym finałowego piątego sezonu.
Twórcy "Stranger Things": bez scenarzystów nie możemy kręcić
Pisanie scenariusza nie kończy się z chwilą rozpoczęcia zdjęć - napisali autorzy na Twitterze -
Chociaż jesteśmy podekscytowani rozpoczęciem produkcji z naszą wspaniałą obsadą i ekipą, to nie jest to możliwe podczas tego strajku. Mamy nadzieję, że wkrótce zostanie osiągnięte sprawiedliwe porozumienie, abyśmy mogli wszyscy wrócić do pracy. Jak udało się ustalić serwisowi Deadline,
Dufferowie i ich zespół zdążyli napisać scenariusze finałowego sezonu jeszcze przed rozpoczęciem strajku. Gdyby jednak okazało się, że w trakcie zdjęć potrzebne były jakiekolwiek poprawki w tekstach, żaden z autorów nie mógłby ich nanieść z powodu odbywającego się od 2 maja strajku.
Szczegóły finałowego sezonu "
Stranger Things" trzymane są oczywiście w tajemnicy. W rozmowie z Deadline
Dufferowie powiedzieli jednak:
bohaterowie będą w samym środku akcji, będą mieli cel i motywację. Myślimy, że zaoszczędzimy w ten sposób kilka godzin opowieści i dzięki temu ta seria będzie się naprawdę wyróżniać. Jesteśmy pewni, że wielki finał będzie znacznie dłuższy, będzie przypominać 'Powrót króla' z osiemnastoma zakończeniami.
Na razie nie wiadomo, kiedy rozpoczną się zdjęcia do ostatnich odcinków "
Stranger Things". Nie ujawniono również, kiedy zadebiutują one na Netfliksie.
Strajk scenarzystów w Hollywood
Przypomnijmy: co kilka lat Amerykańska Gildia Scenarzystów (WGA) negocjuje z producentami ogólne warunki pracy, w tym zasady zatrudniania, pensji, opłacania składek zdrowotnych i emerytalnych. Dotychczas obowiązujący kontrakt zbiorowy właśnie wygasł. Negocjacje w sprawie nowego kontraktu trwały półtora miesiąca i nie przyniosły rezultatu.
W oficjalnym komunikacie WGA czytamy:
Decyzja została podjęta po sześciu tygodniach negocjacji z Netflix, Amazon, Apple, Disney, Discovery-Warner, NBC Universal, Paramount i Sony pod auspicjami Alliance of Motion Picture and Television Producers (AMPTP). Komitet Negocjacyjny WGA rozpoczął ten proces z zamiarem zawarcia sprawiedliwej umowy, jednak odpowiedzi studiów były całkowicie niewystarczające wobec kryzysu egzystencjalnego, z którym borykają się scenarzyści. Scenarzyści oskarżają wytwórnie o tworzenie środowiska wyzysku, w którym zadania scenarzystów zlecane są freelancerom i osobom zatrudnianym na umowy śmieciowe, unikając tym samym kosztów związanych z rzeczywistym zatrudnieniem.
Strajk scenarzystów sparaliżował amerykański show-biznes. Wiele programów rozrywkowych emitowanych na żywo (np. "
Saturday Night Live" oraz wieczornych audycji talk-show) zostało zawieszonych.