Remake popularnego (jak wynika z IMDB) w latach 60-tych serialu, którego główna oś fabuły zasadza się na że czarownica Samantha zakochuje się w śmiertelniku który keci nową wersję tego właśnie serialu. Może dla kogoś kto tą pozycję zna wyszło aluzyjnie i dowcipnie (wątpię) ale dla całej reszty nużąco i pretensjonalnie. Ephorn pokazała też że jest reżyserką jednej aktorki i bardzo stara się zrobić z Kidman drugą Ryan. W rezultacie wychodzi nie bardzo wiadomo co pomiędzy elegancką i atrakcyjną Nicole, a Meg- "dziewczyną z sąsiedztwa". Niezłe epizody Caine'a i MacLaine.