Oki, coś jest na rzeczy, tzn. można powiedzieć, że w poszczególnych scenach jest podobieństwo czy też nawet kopia (to zestawienie jest dosyć dobitne), ale Paprika i Incepcja to jednak dwa różne utwory/filmy.
na podobnej zasadzie jak Matrix i GITS. Dwa różne filmy, dwie odmienne fabuły, a jednak widać czym się Wachowscy mocno inspirowali.
To nie jest plagiat. Widziałam oba i jakoś nie sądzę żeby Incepcja była plagiatem, też mówi o snach, ale to jeden z nielicznych elementów wspólnych. No może jakby się uczepić to by ich trochę znaleźć, ale nie traktowałam tego jako podobnych filmów, podobały mi się oba i nie miałam wrażenia powtórki.
na pewno "Paprika" była sporą inspiracją dla Nolana, ale "Incepcja" nie jest plagiatem, obydwa filmy genialne, Nolan trochę bardziej rozbudował całą ideę wchodzenia w sny i dodał do filmu kilka motywów znanych z życia (np. uświadomienie faktu, że nigdy nie pamiętamy początku snu, albo wybudzanie, które zawsze musi mieć miejsce, jeśli kogoś przewrócimy itp.), tym samym (na szczęście) pozbawił "Incepcję" otoczki anime, przez to obydwa te obrazy są świetne, każdy w swoim gatunku.
Nolan sam powiedział, że Paprykę obejrzał dopiero po premierze Incepcji, kiedy pojawiły się głosy o inspiracji filmem.
A ciekawostką niech będzie fakt, że innym anime tego samego reżysera (Perfect Blue) inspirował się Aranofsky tworząc niektóre sceny Requiem dla snu (np. scena w wannie).
Ostatnio obejrzałam Perfect Blue, a Reqiuem dla Snu to mój ulubiony film, ale w ogóle sobie tego nie połączyłam. Co prawda scena w wannie jest podobna, ale czy jest coś więcej jest? W sumie inspirować można się wieloma rzeczami. :)
Scena w wannie została zakupiona przez twórców na potrzeby Requiemu ;)
Specjalnie pytali Satoshiego o jej wykorzystanie.
prędzej bym pomyślała że inspirowal sie tym filmem przy tworzeniu "Black Swan", nawet przyszedl mi na mysl ten film ogladajac to co sie dzieje z glowna bohaterka (tez jest swoja droga scena w wannie...)
Powiem tak, inspirowanie się czyimś dziełem to nic złego. Taki Tarantino jest dumny z tego że ściąga od innych twórców, zrobił z tego swój atut i znak rozpoznawczy. Ale On w przeciwieństwie do Nolana ma odwagę się do tego przyznać. Nolan za to woli rżnąć głupa i udawać że nie wie o co chodzi. Ktoś kiedyś zwrócił uwagę na rażące podobieństwa do jakiegoś komiksu Kaczora Donalda i wypunktowywał podobieństwa fabularne. Ale Nolan jak to Nolan woli udawać że nie wie o co chodzi. I to jest żałosne, a nie to że ściągną od kogoś.
"Nolan sam powiedział, że Paprykę obejrzał dopiero po premierze Incepcji, kiedy pojawiły się głosy o inspiracji filmem."
I dlatego film ma 3 prawie identyczne sceny, z czego jedna jest praktycznie identyczna? O ile do sceny w windzie można twierdzić, że to przypadek, to scena z lustrem jest sceną bardzo specyficzna i charakterystyczna i ciężko uwierzyć, że dwie różne osoby przypadkiem wymyśliły je w ten sam sposób.
Filmy takie jak Memento, Incepcja, Tenet opieraja się na jednym pomyśle. W przypadku Incepcji to jest zrzyna pomysłu jak i niektórych scen 1:1.
Skoro już o tym wspominamy to nie można przejść obojętnie obok
http://www.filmweb.pl/film/Ucieczka+w+sen-1984-96109
No i oczywiscie Koszmar z ulicy Wiązów ,tez o snach :D (Przepraszam,to zart,ale nie moglam sie powstrzymac :D)
A co powiecie na to:
http://www.filmweb.pl/film/Mind+Game-2004-300972
Nie jest to może sensu stricte opowieść o śnie, ale z dzikimi , nieokiełznanymi świadomością marzeniami sennymi ma dużo wspólnego.
W odróżnieniu od (jak ktoś napisał) sterylnej i nomen omen "sennej" w sensie zwrotów akcii "Incepcji".
dokładnie... równie dobrze możemy oskrażyć Nolana o plagiatowanie mitologii greckiej ;p motyw snów jest stary jak nasza cywilizacja....
Incepcja to plagiat Papriki, bo zapożyczono pomysł wchodzenia w sny tak samo jak Paprika to plagiat Dragon Balla, bo bohaterka latała na chmurce.
Jest różnica między inspiracją oraz zapożyczeniem, a plagiatem.
Latanie na chmurce to nie z Dragon Balla, a z "Journey to the West" - szesnastowiecznej powieści chińskiej.
Incepcja to raczej swobodna ekranizacja jednego z opowiadań Lema, w którym Trull i Klapacjusz uwięzili króla Rozporyka w wielowarstwowym śnie.