W trakcie ucieczki z domu rodzeństwo znajduje schronienie w lesie na odludziu. Gdy siostra
wpada w pułapkę zastawioną przez seryjnego mordercę, brat próbuje uratować ją za
wszelką cenę. Już wkrótce w lesie pojawią się również młodzi tenisiści, myśliwy z psem i
grupa policjantów.
Film wydaję się jakby to powiedzieć oględnie - mocno antyizraelski, a jedyną "normalną" osobą - jest seryjny morderca. Nienajgorszy, można obejrzeć, mocna 6.
Jak na Izraelski horror to oglądało się to bardzo przyjemnie i mile się tym filmem zaskoczyłem.
Oglądałem go w kategorii takiej trochę ciekawostki a okazało się że to bardzo dobrze zrobiony film.
Aktorstwo na średnim poziomie ale wszyscy zagrali równo i nikt nie odstawał poziomem od filmu co
też mnie zaskoczyło....
Super horror i dobre kino arabskie . Byłem mile zaskoczony ode mnie hot 10. Polecam naprawdę dobre kino.
"Kalevet" to koszerny horror wyprodukowany według tradycyjnych i sprawdzonych metod, zawierający jednak pasję, świeżość i ciekawe pomysły w dużych kawałkach.
A wszystko zaczęło się od mordercy. Potem jak zaraza wszyscy dostawali fuii. Fajny horror izraelski. Trzymający w napięciu i miejscami brutalny. Mi się podobał. A tobie?