Ten facet reklamuje po prostu wszystko co się da, maści, leki, preparaty, towarzystwa ubezpieczeniowe, banki, a nawet gry komputerowe. Rozumiem że każdy chce czasem dorobić na boku, ale Fronczewski włazi już po prostu wszędzie, bierze każdą chałturę jaka mu się nawinie.
No właśnie. Trochę go za dużo w debilnych reklamach i serialikach. Szkoda
bo lubię oglądać gostka. Ale cóż kasa panie kasa.
Gry komputerowe ?? Nie słyszałem o grze,którą by reklamował swoim nazwiskiem.Owszem dubbinguje gry...Chyba,że chodzi o Świątynię Pierwotnego Zła,bo coś mi się zdaje,że na ulotce było napisane coś o nim...
Wydaje Mi się iż powinniśmy się skupiać nad tym jak gra- jeśli dobrze gra również w reklamie to chwała mu za to. Fronczewski przeszedł wszystkich w kunszcie ponieważ grał w Teatrze, kabarecie,Musicalach, filmie polskim i zagranicznym. To ,że gra w reklamie to nic -na Świecie Brando reklamował chusteczki do nosa, Redford pastę do zębów ,Newman płyn na włosy i można tak bez końca... grają najlepsi.
I tak kazdy ma własny rozum co do reklam imi tam jego obecnosc w nich ani nei przeszkadza, ani nie pomaga. W filmach jest dobry A że dubbinguje gry komputerowe to wspaniale, przynajmniej nie brzmią byle jak.
Pana Piotra ostatnimi czasy mało widać na wielkim ekranie.
Gra takie nie istotne role.
Dlatego musi sobie dorabiać w reklamach.
A zarabiane pieniądze za jedną reklamę nie są żadną fenomenalną kwotą,
wierzcie mi.
Ja osobiście widziałem go tylko w reklamie banku, gdzie występuje z psem Fąflem :) Wg mnie to żadna hańba, bo w obecnych czasach wiele gwiazd jeśli ma okazję sięga po łatwy pieniądz. Poza tym wydaje mi się, że promocja np. banku i tak jest bardziej prestiżowa niż reklamowanie Mango czy durnych konkursów SMS...