Długi czas byłem przekonany, że Flip i Flap to oryginalne filmowe pseudonimy Laurela i Hardy'ego. Dopiero niedawno odświerzyłem sobie jedną z ich komedii i... zrobiłem wielkie oczy. Obaj nie używają w ogóle imion Flip i Flap!
Poszperałem to tu to tam i wywnioskowałem, że Flip i Flam, to imiona jakie nadano im w Polsce. To zresztą dosyć dziwne, bo co jest złego w imionach Stan i Ollie?...
Mam wobec tego pytanie do zagorzałych miłośników tego duetu komicznego:
Dlaczego i KIEDY w Polsce nadano im takie imiona? Czy polska recepcja filmów z "Flipem" i "Flapem" sięga okresu przedwojennego i jak była silna? (silniejsza od Chaplina, czy Bustera Keatona?)
Z góry dziękuję!
Coś kiepsko szperałeś... primo nie Stan i Ollie tylko "Laurel and Hardy"
Wikipedia prawdę Ci powie:
http://en.wikipedia.org/wiki/Laurel_and_Hardy#Laurel_and_Hardy_in_other_language s
Wobec powyższego nie doszukiwał bym się tu żadnych teorii spiskowych czy skandali - po prostu w każdym kraju nazywano ich po swojemu - taka tradycja. A dlaczego akurat Flip i Flap? Pewno powołani eksperci stwierdzili, że te imiona wpadną w polskie ucho i dadzą się łatwo wymówić w przeciwieństwie do piekielnie trudnego Laurela, którego na domiar złego inaczej się czyta niż pisze ;-)
PS Arabowie np. nazywali ich El Tikhin Ouel Roufain (??!)
W filmach, jak i w życiu, Stan Laurel i Olivier Hardy zwracali się do siebie po imieniu: Stan i Ollie. W filmie "Synowie pustyni" mieszkają obok siebie pod swoimi prawdziwymi imionami i nazwiskami. Zresztą w fabule wszystkich swoich filmów nie mieli wymyślonych imion i nazwisk, tylko występowali pod swoimi prawdziwymi.
Nom ja też właśnie jestem zszokowany.
Zawsze było 'Flip i Flap', kiedyś, w jednym filmie Hardy powiedział nawet "Jestem Flap, a to jest pan Flip". A tak zazwyczaj to mówią własnie Stan i Ollie (Wojciesz miał jednak rację).
Szkoda, że ich filmów nie puszczają w TV - dziś leciał na Polsacie (!!!) Cygańskie Dziewczę (1936) - o czym w ogóle nie wiedziałem!
No i wlasnie przyszedl czas na moj szok... Ten cały "Stan" nawet sobie pewnie sprawy nie zdawal ile ma pseudonimów...
Nigdy w orginalnej wersji nikt nie mówił "Flip czy Flap". Też się dziwiłem kto im nadał takie pseudonimy, w jednym filmie nawet kiedy mówią do siebie po angielsku zdrobnieniami, polski lektor tłumaczy "Flipciu.... i Flapciu". I żeby uściślić to kiedy zwracali się do siebie nawzajem, mówili po imionach "Stan", "Olie", ale kiedy się przedstawiali komuś (oficialnie), mówili mr.Laurel, and mr.Hardy.